Pomysły na śmieszny prezent: na urodziny, na osiemnastkę :)

Wielkimi krokami zbliża się osiemnastka czy któreś-tam-z-kolei urodziny kolegi lub koleżanki a ty nie masz pomysłu na prezent? Zerknij więc na moje propozycje. Mogą posłużyć ci jako gotowce lub... być tylko inspiracją ;)

Oprócz zdjęć krok po kroku i "niezbędnika", czyli tego co należy kupić - w dwóch wersjach: dla kobitki i faceta - pozostawiam wam mój autorski wierszyk do dyspozycji :) Przy okazji gwarantuję, że nie znajdziecie go nigdzie indziej w sieci ani w żadnej książce z wierszykami urodzinowymi.
Przynajmniej na dzisiejszy, bo nigdy nie wiadomo czy ktoś nie zechce go gdzieś umieścić jako własną twórczość ;) 

No to zaczynamy...

Do zapakowania potrzebny będzie celofan, rafia (ewentualnie jakaś bibuła), sznurek i mała klamerka. 

Niezbędnik i wierszyki:

WERSJA DLA FACETA (na 18-stkę):	WERSJA DLA KOBIETY (na urodziny):
- butelka wódki, np. Absolwent - zapalniczka benzynowa - resorak (albo jakiś inny mały samochód) - 2 prezerwatywy - talia kart do gry - koszyk	- butelka wermutu, np. Martini - bielizna, np. seksowne majteczki - resorak (albo jakiś inny mały samochód) - 2 prezerwatywy - talia kart do gry - koszyk
Dzisiaj twoja osiemnastka, więc nie musisz się kryć, Otwieraj „Absolwenta” by go z nami pić! W koszyku znajdziesz zapalniczkę, choć bez benzyny, Byś zamiast fajek mógł rozpalać dziewczyny ;) Dajemy ci ponadto całkiem niezłą brykę, Byś mógł w niej uprawiać niezłą erotykę! Dalej dwie gumki znajdziesz w koszyku, Abyś szybko dziecka nie usłyszał krzyku. A gdy cię kiedyś ograną mamony żądze, Zacznij grać w karty – na pieniądze! A kiedy uzbierasz koszyczek pełny, Pamiętaj o nas i… nie bądź pazerny ;)	Dzisiaj twoje urodziny, więc nie musisz się kryć, Otwieraj butelkę „Martini” by się z nami napić! W koszyku znajdziesz także intymną bieliznę, Byś mogła onieśmielić każdego mężczyznę ;) Dajemy ci ponadto całkiem niezłą brykę, Byś mogła w niej uprawiać niezłą erotykę! Dalej dwie gumki znajdziesz w koszyku, Abyś szybko dziecka nie słyszała krzyku. A gdy cię kiedyś ograną mamony żądze, Zacznij grać w karty – na pieniądze! A kiedy uzbierasz koszyczek do pełna, Pamiętaj o nas i… nie bądź pazerna ;)

No i na koniec fotograficzny krok po kroku:

Krok 1: Niezbędnik (na foto wersja dla kobitki), czyli to, co musimy kupić: Martini, seksowne majtki, resorak, karty do gry i dwie prezerwatywy.

Krok 2: To, co potrzebujemy do zapakowania - koszyk, rafia (ewentualnie bibuła), sznurek, mała klamerka i celofan, którego zabrakło na foto.

Krok 3: Dno koszyka wykładamy rafią i układamy w nim wszystkie drobiazgi z butelką w roli głównej :)

 Krok 4: Całość pakujemy w celofan wiążąc sznurkiem w miejscach... które tego wymagają.

Krok 5: Za pomocą klamerki przyczepiamy wierszyk. Można też wierszyk zwinąć w rulon 

i przewiązać sznurkiem.

Krok 6: Wręczamy prezent solenizantce/solenizantowi. Obowiązkowo z uśmiechem na twarzy :)

Et voilà, to byłoby na tyle. Mam nadzieję, że podsunęłam jakiś pomysł na prezent :) 


P.S.1 Obiecuję, że to nie ostatnie pomysły na śmieszny prezent na moim blogu.


P.S.2 Wszelkie uwagi, komentarze - zarówno pozytywne i negatywne - biorę na klatę ;)